piątek, 9 sierpnia 2013

It's Friday!


H&M shorts, T-shirt, ZARA espadrilles, CK Jeans bag


Uwielbiam piątki! Prawie tak samo jak soboty ;) Zwłaszcza gdy mogę od rana spędzić czas spacerując po Starym Mieście. Obowiązkowo wtedy zaliczam ulubioną kawę. Pamiętam, gdy jeszcze jakiś czas temu piłam wyłącznie herbaty, a mała czarna lub latte była nie do pomyślenia. Nie lubiłam, nie piłam. Ale od czasu pojawienia się dziecka jest obecna codziennie. Ot mały nawyk, którego już chyba raczej nie zmienię.

Szorty, które mam na sobie oryginalnie wyglądały inaczej, jednak po kilku latach stwierdziłam, że warto coś w nich zmienić. Odprułam boczne guziki i dolną zakładkę. Myślę, czy nie potraktować ich jeszcze wybielaczem, bo ostatnio noszę je bardzo często. Są wygodne i przede wszystkim luźne, a takich jeszcze w żadnym sklepie nie znalazłam.

Ostatnie zdjęcie to moje dzisiejsze zakupy w sklepie z kosmetykami naturalnymi. Czytałam ostatnio o rosyjskich mazidłach i dziś akurat wpadły mi w ręce. Od lewej Brylantowy peeling do twarzy z organicznym ekstraktem z grejpfruta i diamentowym pudrem, Organiczny szampon regeneracyjny z efektem laminowania (zawiera ekstrakt z mango i awokado), Żel do kąpieli dla dzieci i Maska do włosów drożdżowa- pobudzenie wzrostu. Jestem ciekawa jak się spiszą i już mam ochotę wypróbować wszystko.

Miłego piątku :)

2 komentarze:

Dziękuję za wszystkie komentarze :)

Obsługiwane przez usługę Blogger.

Translate

© Simplicity Of Fashion, AllRightsReserved.

Designed by ScreenWritersArena